Ostatnie wydarzenia ze świata piłki nożnej sprawiają, że inaczej patrzymy na ten sport. Bo jak często Polacy mogą się cieszyć z wygranej reprezentacji? Albo kiedy ostatnio Coca-cola straciła miliardy przez Cristiano, zamiast je na nim zarobić?
Oczywiście nie mówimy o męskiej reprezentacji Polski. Chłopaki zrealizowali znany nam dobrze schemat i dostali 2:1 ze Słowacją. Znowu zaśpiewaliśmy „Nic się nie stało…”, a nagłówki ponownie straszyły „Dramatem biało czerwonych” czy „Mocnymi słowami po meczu”.
Jednak gdy naszą obronę masakrował Róbert Mak, Polki wbijały bramkę za bramką reprezentacji Czech. Achcińska, Zawistowska i Buszewska kolejno zaskoczyły czeską bramkarkę. Wynik 5:0 ustaliła Ewa Pajor, która umieściła piłkę w siatce aż dwa razy. Ten zbieg dwóch sportowych wydarzeń, z których jedno było szczegółowo relacjonowane w mediach, gdy o drugim mało kto słyszał, skłania do refleksji nad absurdami rządzącymi męską piłką nożną.
Resztę artykułu znajdziesz pod postem.
Wartość rynkowa Roberta Lewandowskiego wynosi $85mln, natomiast Ewy Pajor $1mln. Zwycięzcy UEFA Champions League otrzymują €19mln, gdy zwyciężczynie UEFA Women’s Champions League już €250 tys. Ta diametralna różnica w funduszach niewątpliwie znajduje swoje odzwierciedlenie na boisku. Oczywiście męska i kobieca piłka różnią się pod wieloma względami i z pewnością wpływa na nią w jakimś stopniu budowa graczek/y. Jednak te argumenty zdają się przysłaniać faktyczne sedno problemu.
Niewielu z nas zna początki współczesnego futbolu, a jak się okazuje to kobiety w jego początkowej fazie przyciągały na stadiony tłumy. W latach dwudziestych ubiegłego wieku zdarzały się kobiece rozgrywki, oglądane przez ponad 50 tys. widzów. Rozwój kobiecej piłki nożnej został jednak zatrzymany w 1921 roku, kiedy angielskie Football Association uznało, że piłka nożna jest „niestosowna” dla kobiet. Tzw. FA Ban trwał aż 50 lat! Tyle potrzebowali mężczyźni, żeby nauczyć się grać w piłkę.
Tak też rozbudowała się kultura kojarząca piłkę nożną z męską rywalizacją i współzawodnictwem. Powstawały wokół niej kolejne warstwy: od marek sportowych, przez kolejne wydarzenia sportowe, poziomy sponsoringu, aż po piwo reprezentacji. W ten sposób powstali sportowcy tacy jak legendarny Cristiano Ronaldo, którego wartość wynosi po ostatnim transferze $500 mln.
Resztę artykułu znajdziesz pod postem.
To jak szalona jest kultura męskiej piłki nożnej i jak zaawansowany jest stopień gloryfikacji jej głównych aktorów, unaocznia ostatnia konferencja prasowa z udziałem wspomnianego CR7. Zanim Ronaldo mógł odpowiedzieć na pytania dotyczące zbliżającego się meczu z Węgrami, wykonał gest warty ok. 4 miliardy dolarów (!).
Chwycił dwie butelki Coca-coli i przesunął je poza kadr. Następnie uniósł butelkę wody, zachęcając do picia jej zamiast Coli. Według doniesień, akcje koncernu do końca konferencji spadły o 1,6%, co wynosi ok. $4mld.